roboty ziemne
Data dodania: 2014-06-30
później była szalona koparka
później był geodeta
a potem było kopanie fundamentów. Jak widać glina, glina glina i jeszcze raz glina. W pierwszy dzień pięknie nam szło, wszystko równiutko itd. niestety nie zdążyliśmy w tym dniu wykopać wszystkiego i potem....
później był geodeta
a potem było kopanie fundamentów. Jak widać glina, glina glina i jeszcze raz glina. W pierwszy dzień pięknie nam szło, wszystko równiutko itd. niestety nie zdążyliśmy w tym dniu wykopać wszystkiego i potem....